Webwriting w 10 krokach – zasady pisania w internecie

Content marketing Copywriting
Katarzyna AdamczakKatarzyna Adamczak
Opublikowano: 27.04.2020
10 minut

10 sekund – tyle czasu mi dajesz, abym przekonała Cię, że warto dalej przeczytać ten tekst. 10 minut – tyle czasu musisz poświęcić, by dobrnąć do końca tego artykułu. 10 zasad – w tylu punktach zawarłam odpowiedzi na pytania dotyczące webritingu:

  • Jak przyciągnąć uwagę czytelnika?
  • Jak budować tekst?
  • Jakie cechy powinien mieć dobry tekst publikowany w internecie?
  • Jak długi powinien być tekst ?
  • Jak triki zastosować, aby sprawnie skrócić tekst?
  • Jak utrzymać uwagę internauty?
  • Jak pisać teksty na potrzeby internetu?
  • Jak stworzyć dobry tytuł?

Na początek zdradzę Ci sekret: znajomość zasad pisania artykułów drukowanych, nie wystarcza, by pisać do internetu. Dlaczego?

1. Artykułów w internecie nikt nie czyta

Przeciętny internauta nie czyta treści stron czy artykułów – jedynie je przegląda. Zaledwie 16% użytkowników sieci zapoznaje się z tekstem słowo po słowie, a i tak większość z nas robi to szybko, niecierpliwie i nieuważnie. Badania pokazują, że mniej angażujemy się w czytanie na monitorze i ekranie niż w lekturę papierowej gazety czy książki. Jest to jeden z powodów, dla których mniej rozumiemy i zapamiętujemy teksty podane nam w formie elektronicznej. Szybciej natomiast zajmujemy wobec nich określone stanowisko i oceniamy je.

Internauta w ciągu 10 sekund decyduje, czy chce dalej czytać tekst, czy woli przejść do następnego. To oznacza, że masz około 220 słów, aby przekonać wirtualnego czytelnika, że warto poświęcić czas na Twój artykuł.

Sposób, w jaki internauci korzystają z treści zamieszczonych w sieci, wymusił powstanie nowych zasad przygotowania tekstu do internetu. Webwriting czerpie z psychologii internetu, marketingu, tradycyjnego dziennikarstwa, a nawet informatyki, ale nadal fundamentem jest tutaj znajomość poprawnej polszczyzny (lub innego języka, w którym chcesz pisać).

Przeczytaj też: O czym pisać na blogu? 9 źródeł tematów i 34 pomysły na artykuł

2. Czy wiesz, dla kogo piszesz? Poznaj swoją personę

Znasz marketingowe pojęcie grupy docelowej albo targetu? Persona jest tym dla webwritera, czym target dla marketera. Każdą treść, którą tworzysz, powinieneś adresować do konkretnego odbiorcy. Przed przystąpieniem do pisania zadaj sobie pytanie – dla kogo piszesz? Stwórz 4 – 6 sylwetek osób, które mogłyby chcieć przeczytać Twój tekst.

Wyobraź sobie osobę, która siedzi po drugiej stronie ekranu. Odpowiedz sobie na pytania: ile ma lat? Jakiej jest płci? Jaki jest jej status rodzinny? Jakie ma wykształcenie? Gdzie mieszka? Gdzie pracuje? Na jakim stanowisku? Ile zarabia? W jakim celu czyta tekst? Jakie są jej potrzeby? Jakie zadania chce zrealizować dzięki artykułowi? Nadaj jej imię, stwórz historię i profil psychologiczny.

Tworzenie persony to pierwszy punkt zarówno w pracy webdesignera, marketingowca, jak i webwritera. Dlatego, jeśli masz możliwość – korzystaj z ich doświadczeń, to znacznie ułatwi Ci pracę.

Ten tekst czyta Alicja, ma dwadzieścia dwa – dwadzieścia trzy lata. Właśnie kończy studia polonistyczne lub dziennikarskie. Szuka sposobu na zdobycie doświadczenia zawodowego i jednocześnie chce sobie dorobić. Znalazła ofertę pracy w agencji marketingowej, ale wymagają znajomości podstaw webwritingu. Wpisała w Google frazę „podstawowe zasady webwritingu” i tak oto trafiła na ten artykuł.

Do czego służy webwriterowi persona?

Język, którego używasz w swoich tekstach, powinieneś dostosować do czytelnika. Inaczej będą brzmiały opisy nowej kolekcji ubrań dla młodzieży, a inaczej poradniki biznesowe.

Pisząc do młodych ludzi, możesz przyjąć nieformalny, nawet potoczny język. Napiszesz coś w stylu: „zielona bluza z kapturem odświeży Twój wiosenny look, świetnie wygląda ze slimami. Koleżanki w szkole będą Ci jej zazdrościć”.

Natomiast tworząc tekst biznesowy, użyj literackiego języka, a zwracając się do klientów – formy grzecznościowej „Państwo”. Tekst biznesowy może brzmieć tak: „Wprowadzona przez rząd wyższa stawka opłaty paliwowej może wpłynąć na podwyżki cen na stacjach benzynowych”.

3. Najważniejsze informacje na początek

Zasada odwróconej piramidy nie jest żadnym innowacyjnym rozwiązaniem zaproponowanym przez webwriting. To stara dziennikarska reguła, która mówi, że tekst powinien być budowany według schematu: najważniejsze informacje umieść na początku, kolejne akapity przeznacz na ich uszczegółowienie, a na koniec możesz wprowadzić wątki poboczne.

Użytkownicy internetu największą uwagę zwracają na górną część tekstu. Co oznacza, że im wyżej znajduje się dany akapit, tym jest on ważniejszy dla czytelnika. Z tego powodu to właśnie w pierwszych zdaniach powinieneś zawrzeć najważniejsze informacje.

Wypróbuj Senuto Suite przez 14 dni za darmo

Zacznij 14-dniowy trial za darmo

4. Konkretnie, zwięźle, prosto i na temat

Czytelnik w internecie jest niecierpliwy, oczekuje konkretnych informacji dostępnych w jak najkrótszym czasie. Tworząc teksty, staraj się pisać rzeczowo, zwięźle i merytorycznie, bez „lania wody”, zbędnych ozdobników i odbiegania od tematu. Buduj proste zdania i używaj zrozumiałego języka.

Jeśli opisujesz nową wiertarkę, Twoim czytelnikiem będzie zawodowy budowlaniec, który żąda konkretów na temat parametrów i funkcjonowania urządzenia. Sformułowanie: „wiertarka de facto stanowi jedno z newralgicznych elektronarzędzi w warsztacie”, jest zawiłe, mało konkretne i niezrozumiałe. Zirytujesz tylko klienta, który zamówi wiertarkę u konkurencji.

Jak długi powinien być tekst na potrzeby internetu? To zależy od rodzaju tekstu. Nie powinien jednak mieć mniej niż 500 znaków – krótsze teksty roboty Google traktują jako mało wartościowe, co wpływa na pozycje strony, na której się znajdują. Badania pokazują, że optymalna długość to 2000 – 4000 znaków. Witryny z tekstami tej długości odnotowują dużo mniejszy współczynnik odrzuceń, a czas przebywania użytkowników na stronie wzrasta.

5. „Siła i moc ciętej riposty”, czyli jak skrócić tekst o połowę

Po napisaniu tekstu, odłóż go na jakiś czas – najlepiej na kilka dni – następnie wróć do niego i przeczytaj jeszcze raz. Wszystko jest dla Ciebie zrozumiałe? Tekst czyta się płynnie? Zawarłeś wszystkie najważniejsze informacje? Świetnie, wobec tego czas na cięcie!

Jacob Nielsen, specjalista od użyteczności stron internetowych, twierdzi, że tekst po napisaniu należy skrócić o 50%! W praktyce – bez szkody dla treści i bólu dla autora, można wyciąć 15 – 25% tekstu.

Jak skrócić tekst? Na początek wyrzuć ze swojego artykułu wszystkie niepotrzebne ozdobniki, które nic nie wnoszą do treści. Usuń wypełniacze, takie jak: „naturalnie”, „generalnie”, „niemal”, „naprawdę” itp. Każdy z nas ma swoich językowych ulubieńców, których często nadużywamy. Przecież „jednak”, bowiem” i „oczywiście” pasują do każdego zdania!

Następnie sprawdź, czy nie masz w tekście pleonazmów i tautologii, wytnij każde: „banalnie proste” „masło maślane”, które „fakt autentyczny” w „dniu dzisiejszym” sprawiły, że „siła i moc” Twojego tekstu „spadły w dół”, a informacje stały się „zawiłe i zagmatwane”. W Twoim artykule powinny znaleźć się „tylko i wyłącznie” „najlepsze i optymalne” wyrażenia, a „jeszcze na dodatek” usuń: „okresy czasu”, „wzajemne współprace”, „darmowe prezenty” i „cięte riposty”.

6. Przejrzystość i czytelność tekstu

Odniosłeś sukces! Udało Ci się przekonać internautę, by zapoznał się z Twoim tekstem. Teraz czeka Cię kolejne wyzwanie – musisz utrzymać jego uwagę.

Użytkownicy internetu czytają niedokładnie i niecierpliwie, raczej skanują tekst i wyszukują informacji, niż czytają każde słowo. Ułatw im poszukiwanie: stosuj nagłówki i śródtytuły, które wskazują zawartość akapitów. Wyróżnij najważniejsze słowa i informacje – pogrubiaj je, zapisuj kursywą, kolorem lub WERSALIKAMI.

Jacob Nielsen na podstawie badań eye-trackingowych wysnuł wniosek, że uwaga czytelników w internecie przybiera kształt litery „F”. To oznacza, że internauci czytają kilka pierwszych zdań od początku do końca. Później trzymając się lewego marginesu, przebiegają wzrokiem tekst w dół. W środku artykułu zatrzymują się, by przeczytać uważniej lewą część kilku kolejnych zdań i znów skanują w dół.

Jaki z tego wniosek dla webwritera? Teksty publikowane w sieci wyrównuj do lewej strony. Dbaj, o ile to możliwe, by słowa i informacje, na które chcesz zwrócić uwagę czytelnika, wyświetlały się przy lewym marginesie.

Zauważyłeś? Żaden z akapitów tego tekstu nie ma więcej niż 6 linijek. To celowy zabieg, aby nie przerażać Cię ścianą tekstu. Internauci chętniej czytają teksty podzielone na akapity po 4 – 6 linijek. Dłuższe bloki budzą zniechęcenie i mogą sprawić, że czytelnik porzuci artykuł.

7. Tekst w internecie musi być dynamiczny i prosty

W wirtualnej rzeczywistości wszystko dzieje się szybko. Jednym kliknięciem kupujesz nowe meble, w kilka sekund nawiązujesz kontakt z kimś po drugiej stronie kuli ziemskiej, natychmiast otrzymujesz od wyszukiwarki odpowiedź na swoje pytanie. Internet jest dynamiczny i takie powinny być też udostępniane w nim teksty.

Dynamizm osiągniesz, stosują proste zdania. Unikaj rozbudowanych, wielokrotnie złożonych konstrukcji. Używaj czasowników w stronie czynnej: „idę”, „biegniesz”, „zrobił”. Zapomnij o stronie biernej i rzeczownikach odczasownikowych, np. „wykonano”, „powiedziano”, „zrobiono”, „niedotrzymanie terminu”, „odpoczywanie”, „robienie”.

8. Konwersyjność

Wysoka konwersja jest marzeniem każdego specjalisty od marketingu. Zadaniem webwritera jest jego urzeczywistnienie. Twoje teksty powinny być konwersyjne. Co to znaczy? Artykuł powinien zachęcać do podjęcia interakcji. Może to być: pozostawienie komentarza, podjęcie dyskusji, kliknięcie „Lubię to”, zakup, czy wydanie opinii o produkcie.

Konwersyjność osiągniesz, stosując czasowniki w stronie czynnej. Skracaj dystans, używając formy „ty”. Pamiętaj jednak, że nie do każdego możesz i powinieneś pisać nieformalnie. Bywają branże i klienci, którzy poczują się obrażeni takim tonem tekstu, toteż zawsze dostosowuj języka do persony.

Znajdź frazy kluczowe, które przełożą ruch na sprzedaż!

9. Tytuł i lead

Tytuł i wprowadzenie do tekstu (lead) nie przypadkiem znalazły się na końcu tego artykułu. Te dwa elementy najlepiej jest stworzyć po tym, jak napiszesz tekst. Wprowadzenie ma być swoistym podsumowaniem, więc tworzenie go przed całym artykułem może być trudne. To na podstawie nagłówka i leadu, użytkownicy decydują, czy chcą brnąć dalej w Twój artykuł. Dlatego wymyślając tytuł, traktuj go jak hasło reklamowe.

10. Zasady SEO

Teksty, które piszesz na potrzeby stron firmowych, portali czy blogów mają nie tylko być chętnie czytane przez użytkowników, ale także podnosić pozycję strony w wynikach wyszukiwania. Dlatego, zanim zaczniesz pisać, zapoznaj się z zasadami tworzenia tekstów SEO.

Jeśli chcesz zostać webwriterem, musisz pamiętać, że podobnie jak cały internet, jest to dziedzina dynamiczna. Wciąż publikowane są nowe badania, zmieniają się wytyczne SEO i zachowania użytkowników w sieci. Jeśli chcesz być dobry w tym, co robisz, musisz na bieżąco śledzić trendy i dostosowywać do nich tworzone teksty.

Jeśli chcesz się poduczyć SEO, zerknij na tę listę – Karolina zebrała w jednym miejscu darmowe kursy SEO

 

 

Podziel się tym postem:  
Katarzyna Adamczak

Japończycy wierzą w magiczne istotny ukryte w znakach, które sprawiają, że znaczenie słów się spełnia. Od ponad pięciu lat, jako zawodowy webwriter, szukam dla firm słów, które oczarują ich klientów.

Wypróbuj Senuto Suite przez 14 dni za darmo

Zacznij 14-dniowy trial za darmo

Poznaj Senuto na 1-godzinnym szkoleniu online. Za darmo.

Wybierz termin i zapisz się