5 pytań do specjalisty: Piotr Michalak

Wywiady
Iza SykutIza Sykut
Piotr MichalakPiotr Michalak
Opublikowano: 13.12.2023
7 minut

Zapraszam do lektury kolejnej minirozmowy z cyklu 5 pytań do specjalisty.

W tej serii raz w miesiącu zadajemy 5 tych samych pytań specjalistom SEO. Dzięki temu masz okazję spojrzeć na podstawowe zagadnienia z różnych perspektyw.

 

Z jakim mitem SEO spotykasz się najczęściej?

 

Coraz częściej spotykam się z mitem, że efekty SEO można osiągnąć bez linków. W takim przypadku warto rozróżnić dwie kwestie, ponieważ linkowanie można rozpatrywać także na dwóch płaszczyznach. 

Pierwsza z nich mówi, że pozycjonując dany serwis, jego domena może mieć zbudowany profil linkowy (posiadać odnośniki odsyłające, nawet z domen o wysokim autorytecie). Istnieje również możliwość, że linki te serwis będzie z czasem pozyskiwać z takich źródeł jak m.in. serwisy partnerów biznesowych, agregatory ofert, czy z portale podczas recenzji itd. 

Warto tym samym mieć to na uwadze, bo odesłania do naszych witryn mogą już istnieć lub w przyszłości będą występować, a nie zawsze obszar link buildingu jest monitorowany na bieżąco, również z wykorzystaniem narzędzi zewnętrznych.

Druga, że efekty SEO możemy zdobywać nie tylko dzięki linkom zewnętrznym, ale również wewnętrznym. Tworzenie odnośników w treściach lub jako stały element nawigacyjny może przez niektórych być zaliczane do działań optymalizacyjnych (tzw. on-page), a nie off-page. Takie linki, jeśli zawierają odpowiedni anchortext (tekst zakotwiczenia) mogą mieć istotny wpływ na efekty w postaci widoczności konkretnych stron w wyszukiwarce.

Bazując na swoim doświadczeniu mogę powiedzieć, że nawet jeśli z czasem linki będą dewaluowane, to zwykle są koniecznością, aby myśleć o wzroście efektów lub ich skalowaniu. Budowanie profilu zewnętrznego i targetowanie fraz (kluczowych zapytań) poprzez linki wewnętrzne zgodnie z naszą strategią, powinno być jednym z kluczowych działań w procesie pozycjonowania witryny.

 

Jak zaplanować wydatkowanie i optymalizację kampanii w wyszukiwarce?

 

Wydatkowanie i optymalizację kampanii w wyszukiwarce należy planować zgodnie z obraną strategią biznesową. Jeśli wiemy, jak chcemy generować przychód w serwisie, to warto od tego wyjść. 

Trzeba uwzględniać sezonowość branży, konkurencyjność słów kluczowych oraz dane analityczne dotyczące zachowania użytkowników i konwersji. Dobrze też jest zweryfikować konkurencję, przemyśleć które strony lub sekcje serwisu mogą zrealizować nasz cel przychodowy bądź inny KPI. To powinno być bazą do układania planów na działania SEO, na podstawie której możemy określić wartość inwestycji np. liczbę optymalizowanych stron i zapotrzebowanie na działania SEO, w tym treści i linki. Dzięki temu zaplanujemy miesięczne lub roczne wydatki. Ważne, aby nie trzymać się kurczowo kwot i elastycznie zmieniać proporcje budżetu względem działań. Umożliwia to reagowanie na zmiany w wynikach np. coraz częstsze zmiany algorytmów oraz możliwość testowania różnych podejść SEO w celu optymalizacji efektów.

 

Jak powinien wyglądać profil linków? Opisz najważniejsze cechy. 

 

Powinniśmy przede wszystkim zweryfikować rozkład linków zewnętrznych, liczbę i jakość domen, to czy domeny potencjalnie mogą mieć problemy z widocznością, czy posiadają jakiś autorytet (linki z innych domen, widoczność w Google) i nie mają problemów z bezpieczeństwem oraz innymi technicznymi aspektami. Niestety nie mamy wglądu w GSC takich domen, więc możemy bazować tylko wyłącznie na naszych własnych analizach i zewnętrznych narzędziach.

Budując profil linkowy domeny, warto dywersyfikować adresy docelowe oraz odpowiednio targetować frazy. W ten sposób pozyskujemy odnośniki, które potencjalnie mogą się przełożyć na efekty SEO.

Rozpoczynając działania, zweryfikujemy czy strona główna posiada odnośniki — jeśli nie, to warto je pozyskać z co najmniej kilku/kilkunastu domen. Później należy pozyskiwać linki dla istotnych stron w naszym serwisie lub głównych węzłów np. sekcji czy kategorii.

Zwracajmy uwagę na autorytet odsyłających serwisów, czyli unikalnych stron, które zostały stworzone wyłącznie w celu pozyskiwania odnośników — zbyt duża liczba linków wychodzących do przychodzących takiej domeny, może powodować z czasem obniżenie wartości danego linka.

Zdobywając odnośniki, pamiętajmy o wartościach atrybutów rel, nie tracąc energii i budżetu na zakup odnośników o oznaczeniach sponsored i ucg.

Analizując profile konkurencji, pamiętajmy, że mniejsza liczba linków, może być rekompensowana innymi działami np. optymalizacją, ale jeśli takowej nie ma, to dużym prawdopodobieństwem obecności takiej strony w tzw. topach, będzie zasługa linkowania z ukrytych źródeł dla narzędzi takich jak ahrefs.  

 

Jakie umiejętności bądź szkolenia powinien mieć specjalista SEO w 2024 roku?

 

Rola specjalisty SEO może się różnić zależnie od projektu lub firmy, tym samym oczekiwania mogą być inne. Niemniej uważam, że powinien być biegły w co najmniej kilku obszarach — co jest zwykle argumentem do dalszego rozwoju lub pozwala w razie potrzeby poradzić sobie z wyzwaniem. 

Do takich obszarów zaliczam m.in. narzędzia AI i automatyzacje (low lub no-codow’e), ponieważ wykorzystanie automatyzacji, zwłaszcza przy dużych projektach jest wskazane. Przygotowanie scenariusza np. w narzędziu Make.com i „spięcie” tego z API ChatGTP lub Senuto, może zaoszczędzić wiele godzin, które specjalista SEO wykorzysta do bardziej kreatywnych działań, czy analiz oraz wnioskowania.

Obszar analityczny jest również istotny, tym bardziej jeśli działania SEO mają odpowiadać na potrzeby biznesu. Podstawy Google Analytics 4, a może nawet zaawansowane umiejętności budowania raportów niestandardowych, zrozumienie tego, jakich zdarzeń nam brakuje, aby dokonać analizy wpływu efektów SEO na biznes partnera prędzej czy później będzie przydatna. Dodatkowo można podpiąć pod to tematy związane z Looker Studio, gdzie możemy efekty biznesowe i SEO raportować. 

Technologie webowe, a na pewno co najmniej kwestie dotyczące kodu wynikowego. Nie wyobrażam sobie specjalisty SEO, który nie posiada podstaw HTML, CSS, JS, czy PHP. Zwłaszcza jeśli pracuje jako freelancer lub w agencji, gdzie zmiany optymalizacyjne są wdrażane przez specjalistów i te kompetencje są kluczowe.  Warto również wspomnieć, posiadając umiejętności programowania w językach back-endowych, możemy je wykorzystać do tworzenia własnych rozwiązań lub narzędzi dedykowanych pod dany projekt bądź przypadek. 

 

Jak wygląda przyszłość SEO w kontekście rozwoju AI?

 

Z jednej strony AI może być zagrożeniem np. poprzez wprowadzenie SGE (Search Generative Experience) przez Google na rynek polski, co może wpłynąć na efekty działań SEO oraz przemodelować do tej pory stosowane strategie. To na pewno będzie duża, ale nieunikniona zmiana, która nas czeka. 

Z drugiej, już teraz technologie oparte na AI służą do automatyzacji pracy specjalistów, a także są elementem nowego podejścia — programmatic SEO.

Na pewno rozwój AI będzie wpływać dalej na to jak będziemy planować, weryfikować i rozwijać projekty SEO. Dlatego zachęcam już teraz do wykorzystania AI w prowadzonych projektach, budowaniu własnych narzędzi i optymalizacji  budżetu obsługiwanych klientów oraz wykorzystania  przewagi  technologicznej — względem konkurencji, jakkolwiek sobie ją definiujemy (na poziomie projektu SEO, agencji itd.). 

Miejmy jednak na uwadze, że po drugiej stronie również mamy zaawansowane technologie, które będą weryfikować nasze podejście, rozwiązania, które teraz przynoszą efekty i mogą się okazać bezskuteczne po wprowadzeniu innych kryteriów oceny strony, choćby użyteczności treści.

 

 

Polecam także odcinek SEO Kawki z udziałem Piotra Michalaka.

Podziel się tym postem:  
Iza Sykut

Projektantka treści i content managerka w Senuto

Piotr Michalak

Head of SEO Harbingers

Wypróbuj Senuto Suite przez 14 dni za darmo

Zacznij 14-dniowy trial za darmo

Poznaj Senuto na 1-godzinnym szkoleniu online. Za darmo.

Wybierz termin i zapisz się